Dobry zwyczaj, nie zatykaj
Dobry zwyczaj, nie zatykaj
W ubiegłym roku doszło do 570 zdarzeń, których efektem było wyłączenie i czyszczenie pomp kanalizacyjnych. Ponadto zanotowaliśmy trzycyfrową liczbę zatorów, skutkujących brakiem możliwości odbioru ścieków. W przydomowych pompowniach doszło do 111 takich zdarzeń, w kanałach grawitacyjnych – do 44, a w przewodach tłocznych – do 11. Tych wszystkich sytuacji udałoby się pewnie uniknąć, gdyby część naszych użytkowników nie traktowała sieci kanalizacyjnej jak śmietnika. Niestety, znajdujemy w niej rzeczy, które nigdy nie powinny się tam znaleźć. Tymczasem skutki takich awarii mogą być opłakane, przede wszystkim dla mieszkańca. W najczarniejszym scenariuszu może dojść do zatoru ścieków i zalania nieruchomości. Dlatego przypominamy o podstawowych zasadach naszej akcji „Dobry zwyczaj, nie zatykaj”.
Pod żadnym pozorem nie wrzucajmy do toalet:
- artykułów higieny osobistej (chusteczek nawilżanych, podpasek, patyczków, płatków wacików, pieluch)
- materiałów budowlanych
- jedzenia i tłuszczów
- niedopałków papierosów
- elementów garderoby (pończoch, rajstop)
- wyrobów medycznych i okołomedycznych (bandaży, igieł, strzykawek, lekarstw, prezerwatyw)
- elementów plastikowych (torebek foliowych, korków, nakrętek, zabawek dziecięcych)
- włosów, gum do żucia, baterii, żwirku dla kotów
Mamy nowoczesny, zbudowany częściowo za unijne pieniądze system kanalizacyjny. Wbrew obiegowej opinii, ścieki nie spływają samodzielnie (grawitacyjnie) do warszawskiej Czajki. Są bowiem transportowane za pomocą ponad 70 pompowni. Nasz system można porównać z systemem transportu miejskiego. Jeśli ktoś z Marek chce dojechać na Ursynów, wsiada w autobus 140/240/738, przesiada się do metra Trocka, a następnie na stacji Świętokrzyska. Jeśli dojdzie do awarii składu metra, system transportowy zostaje sparaliżowany. Tam samo jest ze ściekami. Każda pompownia przekazuje ścieki kolejnej pompowni. Awaria jednego elementu systemy może zablokować dalszy element systemu. Dlatego nieustannie apelujemy o to, by toaleta służyła tylko do tego, do czego jest przeznaczona. Z całą pewnością nie jest koszem na śmieci.
Zobaczcie nasz film - kliknijcie TUTAJ